umów wizytęznanylekarz.pl
695 992 333
Masło w diecie
  1. strona główna
  2. blog
  3. Groźne i pomocne tłuszcze trans

Groźne i pomocne tłuszcze trans

Tłuszcz jest niezbędnym do funkcjonowania organizmu człowieka składnikiem odżywczym, szczególnie jest wartościowy, jeśli w swoim łańcuchu posiada nienasycone, a najlepiej wielonienasycone wiązanie chemiczne. Sprawdzają się nie tylko jako źródło energii, ale są niezbędne do produkcji wielu hormonów, prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, krwionośnego i budowy błon komórkowych. Jednak, jak to często w chemii bywa, niewielka różnica w budowie potrafi całkowicie zmienić działanie związku i tak jest w przypadku kwasów tłuszczowych o konfiguracji trans, które różnią się od swoich powszechnie występujących cis-odmian jedynie geometrią cząsteczki. I to zmienia wszystko!

Ciemna strona mocy

Kwasy tłuszczowe o konfiguracji trans, czyli znane szerzej jako tłuszcze trans, to powstające w trakcie przetwarzania olejów roślinnych związki o przeważnie szkodliwym wpływie na organizm człowieka. Ich obecności możemy się spodziewać wszędzie tam, gdzie użyto częściowo utwardzonych poprzez uwodornianie olejów roślinnych, czyli margarynach twardych (jednak w nich coraz rzadziej), słodyczach, czipsach, ciastkach, krakersach, niskiej jakości masłach orzechowych i wielu innych. Dietetycy kliniczni ostrzegają, że wszędzie tam, gdzie na etykiecie kryją się “oleje roślinne częściowo utwardzone”, możemy spodziewać się występowania tłuszczów o konfiguracji trans. Jednak mogą występować również w naturalnych olejach, które zostały zbyt długo poddawane ogrzewaniu, np. w przypadku wykorzystywania starego tłuszczu do smażenia frytek w restauracjach. Tylko dlaczego są one dla nas takie szkodliwe? Ponieważ silnie podnoszą poziom całkowitego i “złego” cholesterolu (LDL), a także obniżają zawartość tego “dobrego” (HDL). Z tego powodu mają o wiele silniejsze działanie promiażdżycowe niż nasycone kwasy tłuszczowe i powinny być zupełnie eliminowane z diety. Już 5 g kwasów tłuszczowych trans spożywanych codziennie (szacuje się, że przeciętny Polak spożywa 2,8-6,9 g) podnosi ryzyko choroby niedokrwiennej serca o 25%! Tłuszcze trans zaburzają także szereg biochemicznych i fizjologicznych procesów i mogą przyczyniać się do małej masy urodzeniowej niemowląt, podwyższać poziom insuliny, zaburzać działanie układu odpornościowego i ograniczać przemianę pozytywnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych.

Jasna strona mocy

Jednak nie wszystkie kwasy tłuszczowe o konfiguracji trans są szkodliwe. Wyjątkiem są sprzężone kwasy linolowe, czyli CLA. Powstają w organizmie przeżuwaczy (np. krów) i gromadzone są w ich mleku, później w przetworach i mięsie. Badania z zakresu odchudzania i dietetyki klinicznej wskazują, że w odpowiednich dawkach CLA wykazuje silnie działanie obniżające poziom tkanki tłuszczowej, ogranicza podział komórek tłuszczowych, jak i wzrost ich objętości oraz nasila ich całkowitą destrukcję. Dietetyk sportowy również korzysta z potencjału CLA, ponieważ wzmagają one proces budowy masy mięśniowej i zmniejszają jej katabolizm, a w połączeniu ze spalaniem tkanki tłuszczowej, znacząco polepszają skład ciała. Wykazują silne działanie przeciwnowotworowe i poprawiają profil lipidowy krwi. Są silnym przeciwutleniaczem i mają korzystny wpływ na układ odpornościowy. Niestety, nie wszystkie izomery sprzężonego kwasu linolowego wykazują prozdrowotne działanie, a konkretne odmiany występują w niewielkich ilościach we wspomnianych wcześniej produktach. Z tego względu, trudno jest również suplementować CLA, ponieważ zawarte w preparatach kwasy są mieszanką różnych izomerów, z których tylko nieliczne możemy wykorzystać. W praktyce kwasy CLA wykazują niską skuteczność w procesie odchudzania i mogą stanowić jedynie dodatek o niewielkim znaczeniu. Moim zdaniem warto ograniczyć się do przyjmowania ich jedynie w naturalnych źródłach.

Jak ograniczyć zawartość szkodliwych tłuszczów trans w codziennej diecie? Po prostu wprowadzić zasady zdrowego odżywiania, czyli ograniczać produkty smażone, przede wszystkim na głębokim tłuszczu, eliminować słodycze, słone przekąski, a w szczególności fast-foody, a do domowych wypieków używać masło, a nie margaryny do pieczenia.